Jestem lekarzem, więc sama sobie poradzę. Proszę lepiej zobaczyć jak wygląda auto! Nowe auto, dopiero co kupione, a on w nas wjechał i uciekł. Pewnie nawet odszkodowania nie dostaniemy" No i mnie zatkało! Autentycznie. Zwaliłam to na karb szoku powypadkowego, choć kobieta zdawała się być całkiem przytomna, a sprawca faktycznie
Dział personalny firmy powinien pomagać pracownikom w rozwoju zawodowym. Jednak w dużym stopniu sukces zależy od nas samych. Trzeba planować karierę i krok po kroku realizować postawione sobie cele. Im wcześniej obmyślimy swoją ścieżkę, tym lepiej — większość menedżerów przyznaje, że już pod koniec szkoły średniej zastanawiała się nad swoją przyszłością i dobrze wiedziała, co chce w życiu osiągnąć. To nic, że nieprzewidziane problemy niejednokrotnie pokrzyżują nasze plany. Potknięciami i niepowodzeniami nie należy się zrażać. Nic nie przychodzi od razu. Aby dopiąć swego, konieczna jest cierpliwość, wytrwałość i determinacja. Zajdziemy dalej, jeżeli wszelkie porażki potraktujemy jako lekcję. Do tego jednak potrzeba dużej pokory. Ponadto trzeba budować wokół siebie „szeroką sieć stosunków społecznych”, czyli kontaktów i znajomości, które mogą się przełożyć na interesujące oferty zatrudnienia, kontrakty i projekty. To właśnie tzw. networking stanowi o naszej przewadze nad konkurencją. I na koniec — trzeba mocno wierzyć w siebie i w to, że osiągniemy sukces. Wysoka samoocena pozytywnie wpływa na rozwój kariery zawodowej. Jacek Młyński konsultant ds. rekrutacji w Straight — Doradztwo Personalne © ℗ Podpis: MK
Ja ci na to, płatny trollu, odpowiem znanym powiedzonkiem: „umiesz liczyć? To licz na siebie!”. Turyści już raz przestali przylatywać, „bo pandemia”. Potem mieli drugi powód do
Słyszałam ten tekst wiele razy i jakoś nigdy nie zastanowiłam się nad tym jak bardzo życiowy jest. Dopiero gdy musiałam zacząć liczyć tylko na siebie…stanął mi przed oczami jak żywy. Pomyśl sama. Gdy był tak bardzo, bardzo źle, gdy okazywało się, że nikt nie ma akurat czasu, weny, środków itd. To na kogo tak naprawdę mogłaś wtedy liczyć? Niestety, być może zabrzmi to szalenie pesymistyczne, ale nikt nie rozumie Cię tak jak ty sama. Nikt inny poza Tobą nie ma dostępu do Twojego serca, umysłu, pragnień, tajemnic i uczuć. Warto więc żyć w zgodzie ze sobą, umieć odpowiadać na swoje pragnienia i potrzeby oraz starać się budować swój wewnętrzny ład i harmonie. W dzisiejszych zabieganych czasach tak łatwo się zagubić. Nie mamy czasu na regularne posiłki, na odpoczynek, sport, dobrą książkę czy wyjście do kina. Wszystko robimy w biegu, na szybko, na kolanie. Mimo tego, że ja bardzo lubię gdy się dużo dzieje, gdy w okuł mnie jest gwar, ludzie i emocje, to takie życie w ciągłym biegu, czasem mnie męczy. Wróćmy jednak do liczenia na siebie. Ponieważ jesteśmy tą kluczową dla siebie osobą a przynajmniej tak to powinno wyglądać, to pamiętajmy o tym, że musimy o siebie bardzo dbać. Od kiedy wyszłam z załamania nerwowego, udało mi się poskładać do kupy i stanąć na nogach, bardzo zaczęłam sobie cenić, właśnie to myślenie o sobie. O swoim samopoczuciu, o zdrowiu psychicznym, wietrzeniu głowy i takiej zwykłej higienie nie tylko ciała, ale i umysłu. Dziewczyny, tak samo jak nie warto targać zbyt ciężkich siatek czy nosić cięgieł w torbie, bo szkoda by było zostać garbatą, tak samo warto dbać o nieprzeciążanie swojej głowy. Co naszą głowę może odciążyć? Warto zacząć od prostych rzeczy takich jak zadbanie by czasem móc pobyć w ciszy lub na łonie natury, by mieć zwyczajnie chwile aby pomyśleć. Móc się uwrażliwiać muzyką, sztuką, dobrą książką czy wzruszającym filmem. Czasem pozwolić sobie na coś lekkiego i przyjemnego co niekoniecznie absorbuje myślowo. Warto też dużo rozmawiać, nie tylko z innymi, ale jak trzeba to i ze sobą, Wyrzucać z siebie negatywne emocje, myśli, przemyślenia, dzielić się spostrzeżeniami. Możesz je też rozładowywać poprzez sport- mnie swego czasu bardzo pomogło mimo tego, że jestem totalnie niesportowa. Poza tym czas na małe przyjemności, takie nawet najprostsze. Kolorowanki z dziećmi, malowanie paznokci czy dobre lody. Głowę pozwoli Ci odciążać i zadbać o nią także załatwianie na bieżąco spraw, które Cię męczą, absorbują twoje myśli i uwierają. Nie duś w sobie niczego. Uwolnij to. Zobaczysz, że pomoże i to bardzo. Poza tym sen- nawet nie zdajesz sobie sprawy jak jest ważny. Oczywiście jak już kiedyś pisałam, generuje w nas tez czasem nadmierne myślenie o pewnych rzeczach, przywołuje czasem w snach sytuacje i ludzi, o których wolimy nie pamiętać itd. Staraj się jednak by był, aby było go jak najwięcej i żeby był zdrowy. Kolejną sprawą jest docenianie najmniejszej rzeczy i umiejętność odnalezienia w sobie dziecka, które docenia nawet najmniejsze gesty. Te wszystkie działania pozwolą Ci się przyszykować na wszelkie przykre ewentualności, będą ćwiczył Twoje racjonalne myślenie i ograniczą panikarstwo a przy okazji…po prostu dadzą Ci poczucie szczęścia, spełnienia i kontroli nad swoim życiem ( a to najlepsze zabezpieczenie samej siebie). Wtedy dopiero będziesz wiedziała, że możesz liczyć sama na siebie, bo po prostu Cię na to stać.
Wykład Łukasza Rajkowkiego, Dzień Otwarty Kampusu Ochota UW [16 marca 2019]Statystyka pozwala oszacować prawdopodobieństwo zaistnienia określonych zdarzeń i faktów. Matematyk Łukasz Rajkowski podczas Dnia Odkrywców Kampusu Ochota UW wyjaśnił, jak to się robi na podstawie kilku wziętych z życia przykładów.Podczas wykładu można się było m.in. dowiedzieć:
Godna emerytura jest możliwa. Pod warunkiem, że sam o nią zadbasz. Zabraknie pieniędzy na emerytury — ostrzegają eksperci. Z symulacji wynika, że świadczenie z pierwszego i drugiego filara wyniesie nie więcej niż połowę ostatniego wynagrodzenia. A to oznacza, że wielu z nas czeka życie na krawędzi ubóstwa. Nie tylko kolejne rządy, ale i pracodawcy uważają, że "liczy się tu i teraz". Program emerytalny realizuje jedynie 27 proc. polskich przedsiębiorstw i ta liczba ani drgnęła w ostatnich latach — wynika z badań firmy Mercer. Zatem brutalna prawda jest taka, że sami musimy zadbać o spokojną i dostatnią starość. Ziarnko do ziarnka Tymczasem — jak zauważa Agnieszka Rudnicka, starszy menedżer produktów w Raiffeisen Bank Polska — Polacy umieją odkładać pieniądze na krótko: na wakacje, samochód, remont mieszkania. Uważamy, że w dłuższej perspektywie na oszczędzanie nas nie stać. Inwestowanie rezerwujemy dla ludzi bogatych. A to błąd. — Niewielkie kwoty gromadzone regularnie tworzą kapitał na przyszłość. Zwłoka oznacza jedno — im dłużej trwa, tym więcej będzie trzeba odłożyć w każdym kolejnym miesiącu, by nadrobić stracony czas — wskazuje Agnieszka Rudnicka. Wtóruje jej Emil Szweda, analityk Open Finance, który do znudzenia powtarza klientom, że konsumpcja nie może pochłonąć wszystkich ich zarobków i oszczędności. — Zasada jest prosta: im bliżej do zakończenia działalności zarobkowej, tym większą część bieżących dochodów należy przeznaczać na lokaty i inwestycje. Jeśli pracownik ma 25 lat, wystarczy, że odkłada co miesiąc 5-10 proc. pensji. Natomiast jeżeli ktoś o starości zaczął myśleć dopiero po 45. roku życia, to i jedna trzecia wynagrodzenia nie wydaje się kwotą zbyt dużą — stwierdza konsultant. Natomiast Piotr Warski, niezależny doradca finansowy, dodaje, że nie należy zakładać, że po przejściu na emeryturę nasze potrzeby konsumpcyjne spadną. Raczej będziemy chcieli żyć na dotychczasowym poziomie. Owszem, odejdą wydatki na dzieci, ale pojawią się nowe, związane na przykład ze zdrowiem. Zatem nasze konto powinno być zasilane co miesiąc kwotą nie mniejszą niż ostatnie wynagrodzenie. Do dodatkowego oszczędzania i inwestowania w przyszłość eksperci szczególnie mocno namawiają osoby prowadzące działalność gospodarczą i zatrudnione np. na podstawie umowy o dzieło oraz rolników. Większość z nich odprowadza przecież minimalne składki do ZUS lub KRUS. Bardziej zapobiegliwe — według analityków — powinny być również kobiety. Powód: statystycznie wcześniej przechodzą na emeryturę i żyją dłużej od mężczyzn — czyli na gromadzenie kapitału mają mniej czasu. Morze możliwości W jaki sposób gromadzić dodatkowy kapitał na emeryturę? Na rynku finansowym możliwości inwestowania i oszczędzania jest wiele. Można wybierać spośród lokat bankowych, obligacji skarbowych, produktów strukturyzowanych, akcji, funduszy inwestycyjnych, albo kupić inwestycyjną polisę ubezpieczeniową. Wybór zależy od potrzeb, możliwości finansowych, czasu gromadzenia kapitału, a także — preferowanej skali ryzyka. — Nie wrzucajmy wszystkich pieniędzy do jednego worka — lepiej dywersyfikować swój portfel. Dzięki temu nasze oszczędności będą podlegać mniejszym wahaniom w razie zawirowań na rynkach finansowych — wskazuje Agnieszka Rudnicka. Inna rada menedżerki? W długim terminie, aby zebrać jak największy kapitał, warto — przynajmniej na początku — inwestować w instrumenty bardziej agresywne, np. fundusze akcyjne. Im bliżej końca oszczędzania, tym inwestycje powinny się stawać coraz bardziej bezpieczne. W praktyce oznacza to, że środki z funduszy akcyjnych należy stopniowo przenosić do funduszy bezpieczniejszych — np. stabilnego wzrostu, potem do obligacyjnych czy rynku pieniężnego. Specjalistka Raiffeisen Banku poleca także inwestycyjne programy ubezpieczeniowe. Są przeznaczone dla osób, które chcą długofalowo inwestować, ale nie mają czasu ani odpowiedniego doświadczenia, aby samodzielnie inwestować na giełdzie. Ubezpieczenie z funduszami łączy najlepsze cechy funduszu inwestycyjnego, lokaty i ubezpieczenia na życie. Zapewnia jednak zyskowność potencjalnie wyższą niż lokaty bankowe i wiąże się z mniejszym ryzykiem niż to, które towarzyszy samodzielnemu inwestowaniu w papiery wartościowe. W ubezpieczeniu z funduszem mamy do dyspozycji fundusze różnych TFI, o różnej strategii inwestycyjnej, co pozwala lokować w produkty obarczone różnym ryzykiem. — Dzięki formie ubezpieczenia na życie, konwersje jednostek pomiędzy funduszami nie są obciążone podatkiem od zysków kapitałowych. Pozwala to wykorzystać różnorodność oferty inwestycyjnej i w zależności od koniunktury zmieniać profil inwestycji, a przy tym korzystać z odroczenia zapłaty podatku dochodowego od zysku z inwestycji — 19-procentowy podatek płacony jest dopiero w momencie wypłaty środków — wyjaśnia Agnieszka Rudnicka. Innym rozwiązaniem jest założenie indywidualnego konta emerytalnego (IKE). Można to zrobić, podpisując umowę z towarzystwem funduszy inwestycyjnych, z towarzystwem ubezpieczeniowym, bankiem lub domem maklerskim. — Zaletą oszczędzania na IKE jest zwolnienie z 19-procentowego podatku od zysków kapitałowych, jednak z tego zwolnienia skorzystamy dopiero podejmując pieniądze po przejściu na emeryturę — tłumaczy specjalistka Raiffeisen Banku. Popularną formą inwestowania jest także zakup nieruchomości. Poza tym można lokować w dzieła sztuki, złoto, numizmaty. Najprostszą formą pomnażania kapitału wydają się depozyty bankowe. Najbardziej — według analityków — nadają się one jednak do krótkoterminowego lokowania pieniędzy, a nie z myślą o przyszłej emeryturze. Ekspert podpowie Wybór produktów jest duży. Przed dokonaniem wyboru każdy powinien odpowiedzieć sobie na kilka pytań: ile możemy odkładać, jaką kwotę chcemy zaoszczędzić, jak długo będziemy inwestować i jakie ryzyko jesteśmy w stanie zaakceptować? Emil Szweda zaleca przyjęcie postawy aktywnego inwestora, który co pewien czas modeluje swój portfel zależnie od tego, co się dzieje w gospodarce. — Ktoś taki zawsze trzyma rękę na pulsie i nie pozwala, by hossa uśpiła jego czujność. Szybko reaguje na wszystkie zmiany. Ale do tego potrzeba choćby minimalnej znajomości zasad ekonomii — podkreśla analityk Open Finance. A co z osobami, które z ekonomią są na bakier? — Powinny spotkać się z doradcą bankowym, który przybliży im konkretne rodzaje produktów inwestycyjnych, dając szansę na stworzenie portfela, który jest dla nich optymalny — podpowiada Agnieszka Rudnicka. l
Umiesz liczyć licz na siebie ist hierbei eine besonders wirkungsvolle und schonende Möglichkeit, um die Haut zu pflegen und weicher zu machen. Ob Sie bereits Erfahrung mit Umiesz liczyć licz na siebie-Modellen haben oder gerade erst beginnen, es gibt vieles zu beachten, bevor Sie eine Entscheidung treffen.
Pełna treść dostępna jest tylko dla płatnych abonentów abonament Zaloguj sięRejestracja OTWARTA: Tylko do 26 maja 2022 r. do godziny 23:59 trwa nabór uzupełniający do Strefy Inwestorów. Po tym terminie dołączenie do społeczności inwestorów giełdowych nie będzie możliwe (aż do kolejnego naboru). Jeżeli zależy Ci na dostępie do praktycznej wiedzy o inwestowaniu i atrakcyjnych bonusów, to jest to oferta dla Ciebie:Oto, co zyskujesz dołączając teraz do Strefy Inwestorów: Blog inwestorski - najlepsza wiedza i doświadczenia z moich 19 lat nieprzerwanego inwestowania na GPW (analiza rynku i przede wszystkim akcji spółek notowanych na GPW), a w tym: Komentarze giełdowe - omówienie sesji giełdowej - indeksy i wybrane spółki Podsumowanie tygodnia - komentarz weekendowy - zobacz przykładowy wpis Edukacyjny portfel inwestycyjny Strefy Inwestorów – praktyczne przykłady inwestowania w akcje, głównie z GPW w oparciu o analizę wykresów. Edukacyjny portfel "Petard" – praktyczne przykłady inwestowania w akcje spółek z GPW w oparciu o analizę fundamentalną. Wpisy w blogu inwestorskim Ewy Walkowiak "W poszukiwaniu sygnałów" - techniki DiNapoli'ego na GPW. Wpisy w blogu inwestorskim Tomasza Krynickiego "Impuls i korekta" - w poszukiwaniu okazji inwestycyjnych. Wpisy w blogu inwestorskim Rafała Irzyńskiego "Fundamenty i Spekulacja" - w poszukiwaniu okazji inwestycyjnych. Podcast "21% Rocznie EXTRA | Jak inwestować" - Paweł Biedrzycki i Rafał Irzyński omawiają ciekawe spółki z polskiej giełdy. Pakiet Środy z Siłą Relatywną (SzSR), a w nim: Wykład wideo "Jak inwestować siłą relatywną?" 21 stronicowy Raport PDF na temat strategii inwestowania siłą relatywną oraz jej skuteczności, zatytułowany "Siła Relatywna – Prawda czy Złudzenie". Co tydzień w środę komentarz w blogu opisujący sytuację rynkową okiem Siły Relatywnej, pozwalający prowadzić portfel z użyciem tej strategii inwestowania. Artykuły edukacyjne - praktyczna wiedza w przystępnej formie, gotowa do zastosowania. Dostęp do bieżących dyskusji w gronie innych inwestorów SPECJALNY ①: Raport"Jak inwestować w spółki dywidendowe" (dostępny od 19 maja).BONUS SPECJALNY ②: Webinar"Dobre spółki dywidendowe – jak je znaleźć i stworzyć portfel dywidendowy" (26 maja).BONUS SPECJALNY ③: Miesięczny abonament w - całkowicie bezpłatny dostęp do skanera rynku giełdowego na 1 miesiąc (dostępny od 10 czerwca 2022 r.).BONUS SPECJALNY ④: WIDEO: Inwestowanie w wartość i inwestowanie we wzrost
Umiesz liczyć, licz na siebie Nov 8, 2023 Idealnie by było, gdyby części nie było Nov 1, 2023 Szczęśliwa trzynastka, czyli bądź mądry przed szkodą
PRO Lech Wałęsa, b. prezydent RP Tak. W ogóle należy liczyć na siebie, a potem być może ktoś się dosiądzie albo nie. Dosiądzie się i oskubie, rzadziej pomoże. Tak się składa, że palec nie boli solidarnie. Komuś np. coś doskwiera, a mnie nie. Jeden nie skończył nawet podstawówki, a drugi był na uniwersytecie, więc trzeba liczyć na siebie. Chyba że ktoś liczy akurat na ciebie. Jak się zachowasz? To zależy od wielu rzeczy, np. wychowania. KONTRA Ks. Arkadiusz Nowak, pełnomocnik ministra zdrowia ds. AIDS i narkomanii, laureat Busoli „Przeglądu” Nie zgadzam się. Nigdy nie wątpiłem w naszą ofiarność, skłonność do pomocy i działań charytatywnych. Tu nie jesteśmy wcale słabi, wręcz przeciwnie. Jest wiele przykładów, że Polacy potrafią okazywać wielkie serce i bezinteresowną pomoc. Możemy chwalić się tym wśród innych nacji. Powiedzenie „Licz na siebie” zaprzeczałoby takiej pozytywnej opinii o nas.
. 29 378 42 126 615 186 112 737
umiesz liczyć licz na siebie